Małgorzata Irena
Bucz
ek - Śledzińska

Motto:  
"Wierzę że „Sztuka jest cenniejsza niż złoto”.  

adres korespondencyjny:
31-128 Kraków, Polska
ul. Karmelicka 55/5

Małgorzata Buczek - Śledzińska, urodziła się w Krakowie w 1953 r. W latach 1976 - 1981 studiowała w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych na Wydziale Malarstwa. Dyplom z  malarstwa uzyskała w pracowni prof. Tadeusza Brzozowskiego, z  tkaniny unikatowej w pracowni prof. Stefana Gałkowskiego.

Od 1980 roku uczestniczyła w 75 wystawach zbiorowych w  kraju i za granicą. Swoje prace malarskie, tkaniny, rysunki, papier prezentowała na wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce, Niemczech, Francji, Hiszpanii, Holandii, Kubie, Węgrzech, Izraelu, Meksyku.

Prace malarskie i tkaniny Małgorzaty Buczek - Śledzińskiej posiadają w swych zbiorach : Centralne Muzeum Włókiennictwa w  Łodzi, Muzeum Miasta Gorzowa Wielkopolskiego, Muzeum Rufino Tamayo w Meksyku D.F., Ośrodku Kultury Pinedy de Mar w  Hiszpanii.  Dwukrotna stypendystka Ministerstwa Kultury i Sztuki.

  Autorka wystawy „Obszary papieru” z techniką czerpania papieru zapoznała się w 1990 roku w Akademii Sztuk Pięknych w  Meksyku D.F. oraz w prywatnych pracowniach meksykańskich artystów.

Prace z papieru pt.: „Okna”, zrealizowane podczas pobytu w Meksyku, prezentowała na wystawie zbiorowej pt.: „Papier 1990” w stolicy Meksyku.  Artystka na wystawie indywidualnej pt.: „Obszary papieru” w  Galerii „Promocje” prezentowała wybrane prace z cyklów: „Korespondencja”, „Uroda włókna”, „Okna”.  

Nagrody:

• Grand-Prix, XXI Międzynarodowe Sympozjum Sztuki Włókna, Kowary’94.  • Grand - Prix, I Międzynarodowe Biennale Tkaniny Lnianej, Krosno’2000 ( Muzeum Rzemiosła)

Uczestniczyła w Warsztatach Twórczych WT Kowary w latach  1989, 1990, 1992 - 1995, 2000 - 2002.

• Udział w wystawie XXX -lecie tkaniny na Dolnym Śląsku - Warsztat Twórczy - Kowary, Centralne Muzeum Włókiennictwa, Łódź, 12.VI. – 15.VIII.2003


Przejście w obszary papieru

Małgorzata Buczek swoją karierę artystyczną zawdzięcza tkaninie unikatowej, którą studiowała w pracowni prof. Stefana Gałkowskiego w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.
Równolegle z tkaniną artystyczną  realizowała  malarstwo i rysunek.

Mój kontakt z pracami Małgorzaty zaczął się od poznania jej gobelinów, które utrwaliły się  na zawsze w mojej pamięci. Prace te mają charakter ilustrowanych stronic w czasopismach lub w albumach, bądź stron z samymi tekstami. Chcą one pokazać widzowi jak ważna jest stronica książki, jak dalece ważne niesie przesłanie. Jednak widz musi sam zrozumieć treść przesłania w formie zmaterializowanego obiektu sztuki, którego językiem wypowiedzi jest cała gama kolorów, przeróżnych materiałów tkackich i wreszcie struktur.
Nasuwa się porównanie i podobieństwo między stronicą książki a dziełem tkanym.

Na linijkę tekstu składają się litery, słowa i zdania, które tworzą tekst wypełniający stronicę książki. Strony połączone w całość dają książkę, jednak dzieło będzie określać zawarta w niej treść.
Na budowę tkaniny składa się splot dwóch nitek ( wątku i osnowy) jako pojedynczych elementów stanowiących materiał twórczy i początek procesu tworzenia, wielokrotność daje powierzchnię tkaniny, która poprzez fakturę i strukturę, wzajemne oddziaływanie materiału  sterowane wolą artysty decyduje o jakości i wymowie dzieła.

Przejście do realizacji papierowych jest niczym innym jak kontynuacją jej pierwszych pomysłów niosących to samo przesłanie , jednak inaczej ukazanych widzowi.
Papierowe obiekty sztuki znajdują wypowiedź poprzez inną technologię tworzenia, również inne materiały w niej użyte, jednak wyobraźnia obraca się wokół zapisu i pewnych rejastracji.
Myśli zawarte  w kopertach wykonanych z ręcznie czerpanego papieru przez autorkę zamykają w sobie tajemnicę źródła i inspiracji tkackich. 
Zamiast kartek zapisanych literkami znajdujemy w nich kawałki runa, nici naturalnych lub sztucznych, fragmenty tkanin, wszystko to co w pierwszym etapie jej twórczości było bodźcem  przy realizacji tkaniny unikatowej.

Papier prezentowany na wystawie ma wciąż ścisłe odniesienie do tkaniny wywodzi się bowiem z tego samego pnia. Zarówno w sztuce włókna jak i w sztuce papieru w początkowej fazie może być roślina, której włókna  wykorzystuje się do realizacji ręcznie wytwarzanego papieru, czy też przetwarza się je na nić służącą do przeplotu.

Ważna jest idea, decyzja i wola twórcy, który wykorzystując wzajemne oddziaływania materiałów i struktur kreuje nowe formy wypowiedzi artystycznej.

Prace Małgorzaty Buczek przeszły właśnie tę drogę rozwoju dzięki świadomości i woli samej artystki.

dr Ewa Maria Poradowska - Werszler

Wrocław, styczeń 2000